Jabłko to najpopularniejszy owoc w Polsce. Nasz kraj należy do największych producentów tych owoców na świecie. A co tak naprawdę wie o jabłkach przeciętny obywatel? Popularne angielskie przysłowie głosi: ,,One Apple a Day Keeps a Doctor Away’’. Czy to prawda? Czy osoby zjadające co dzień jedno jabłko nie chorują? 28 września, czyli w Dniu Jabłka, uczniowie młodszych klas naszej szkoły postanowili poszerzyć wiedzę na temat tych owoców i ich zdrowotnych walorów. A co by to było za jabłkowe święto bez degustacji? W klasie 3a, oprócz surowych owoców spożywano upieczoną przez jedną z mam szarlotkę oraz własnoręcznie przygotowany sok jabłkowy. Była okazja, żeby poznać działanie sokowirówki i nauczyć się ją obsługiwać. Klasa 3 b postawiła na owocowe szaszłyki, których ważnym składnikiem były oczywiście jabłka. W 2 a zapoznawano się z obsługą suszarki do warzyw i owoców. Pyszne, suszone owoce były niestety gotowe dopiero na drugi dzień. Natomiast jeszcze tego samego dnia dzieciaki mogły zjeść zrobione przez siebie i upieczone w piekarniku (pozyskanym przez szkołę w ramach programu Laboratoria Przyszłości) francuskie ciastka z jabłkami. Pachniały cudownie i chyba tak smakowały, skoro niektórzy wykorzystali przepisy ponownie w domu. Było zdrowo, naukowo i pysznie!
