Następnego dnia po lekcji otwartej, podczas której pani Zofia Bakiera i klasa 2 A gościły nauczycieli z kilku gorzowskich szkół, roboty Photony nadal przebywały w sali numer 5. I trzeba to przyznać, że motywowały uczniów do pracy. Drugoklasiści znów pracowali w grupach. Tym razem ich zadanie polegało na wymyśleniu zupełnie nowej przygody Photona, zaznaczeniu jej przebiegu mazakiem na mini macie, a następnie napisaniu opowiadania. Kolejnym etapem zajęć było programowanie na tabletach w aplikacji Photon Edu Draw. Gdy wszystkie grupy były już gotowe, nastał czas prezentacji. Każda grupa po kolei uruchamiała robota i czytała swoje opowiadanie. Pozostałe grupy kontrolowały zgodność ruchów i akcji robota z odczytywanym tekstem. Musiały również ocenić, czy prezentowany tekst spełnia kryteria, czyli czy to jest, czy nie jest opowiadanie. Właściwie wszystkim się udało. A problem z programem, który pojawił się w jednej z grup, został natychmiast, przy pomocy kolegów z innej grupy, rozwiązany.
Skoro Photon okazał się tak dobrym motywatorem do działania, został jeszcze w klasie na matematyce. Uczniowie ćwiczyli dodawanie i odejmowanie w zakresie 100. Każdy, kto szybko i poprawnie wykonał zadane ćwiczenia, mógł podejść do leżącej na środku sali maty i zaprogramować robota tak, żeby dojechał do jednego z pół, na którym leżały dodatkowe zadania do rozwiązania. Była to ostatnia lekcja, w dodatku w piątek… Mimo to, po jej zakończeniu, kilkoro uczniów klęczało jeszcze długo na podłodze, czekając na swoją kolej, żeby zaprogramować robota i wziąć karteczkę z zadaniem.
Kolejne spotkanie z robotami dopiero po wakacjach. Nowoczesne technologie czynią naukę bardziej atrakcyjną dla uczniów, co przekłada się na ich większe zaangażowanie. Należy jednak znaleźć równowagę między wykorzystywaniem technologii do wzbogacania procesu dydaktycznego, a ochroną uczniów przed negatywnymi skutkami nadmiernej ekspozycji na bodźce cyfrowe. Kluczem do sukcesu jest czas, cierpliwość i otwartość na nowe rozwiązania. Nauczyciel musi stale uczyć się i doskonalić swoje umiejętności, aby móc w pełni wykorzystać potencjał technologii w edukacji, jednocześnie dbając o dobrostan uczniów i tworząc dla nich bezpieczne i przyjazne środowisko edukacyjne. W opisanym dniu zajęć uczniowie korzystali z technologii, ale ważniejsze były: współpraca i komunikacja między dziećmi, pisanie opowiadania (na zwykłej kartce), prezentowanie swojej pracy na forum klasy, słuchanie i docenianie pracy innych oraz … czekanie na swoją kolej. Ta ostatnia umiejętność okazuje się być dla niektórych jedną z najtrudniejszych.
