12 września był dniem pełnym wrażeń, nie tylko dla uczniów klas trzecich, ale również dla towarzyszących im nauczycielek. Rano pogoda zapowiadała się niezbyt ciekawie. Było chłodno i w Gorzowie siąpił deszcz. Na szczęście po przyjeździe do lasu aura zdecydowanie się poprawiła. W punkcie edukacji leśnej koło leśniczówki Nierzym, czekała na grupę pani Maria, zwana Maruszką. Pani Maruszka, prawdziwa pasjonatka lasu i natury, przygotowała dla dzieci wesołe zabawy integracyjne oraz pełną wyzwań leśną grę terenową. Rozgrzani i rozbawieni uczniowie zostali podzieleni na ośmioosobowe grupy i wyposażeni w mapki wraz z opiekunami wyruszyli na poszukiwanie ukrytych w lesie stacji zadaniowych. Nie było to łatwe. Żadnej grupie nie udało się w ciągu 2 godzin odnaleźć wszystkich 15 stacji. Najlepsze wyniki to 12 i 11. Najważniejsze, że wszyscy bardzo się starali, dobrze się bawili i …. nikt się nie zgubił. Wszyscy na czas wrócili do punktu zbiórki, gdzie czekało na nich ognisko i plac zabaw z tyrolką.